Napisanie oraz następnie wydanie książki to z pewnością coś, o czym marzy wielu z nas. Zanim jednak zaczniemy szukać wydawcy, zastanawiać się nad wyborem wydawnictwa, tytułem książki itd, sama książka musi zostać napisana, co bynajmniej nie stanowi najłatwiejszej części całego procesu.

Jak napisać książkę?

Wbrew pozorom skomponiwanie swoich tekstów w książkę nierzadko stanowi istotny problem nawet dla osób obdarzonych talentem pisarskim. Bardzo często zdarza się przecież, że jesteśmy obdarzeni specyficznym stylem pisania, mamy słonność raczej do krótkich form narracyjnych, niż długich powieści o dokładnie przemyślanej strukturze. 

Czy w takich sytuacjach jedynym wyjściem jest rezygnacja z naszej pisarskiej indywidualności i próba dostosowania się do szablonów? W żadnym wypadku. Historia literatury jest pełna książek specyficznych, o nietypowej strukturze. Zresztą nawet jeżeli piszemy opowiadania lub powieści, wcale nie oznacza to, że musimy ściśle trzymać się określnych, sztywnych reguł gatunkowych. Czy na przykład opowiadanie naprawdę musi cechować się wyraźnym podziałem na początek, rozwinięcie oraz zakończenie a jednocześnie ciągłą narracją? Wystarczy spojrzeć chociażby na prozę Brunona Schulza, aby przekonać się, że odpowiedź brzmi: nie. Żyjemy w wieku XXI, a nie w stuleciu XIX. Obecnie w cenie jest właśnie oryginalność oraz umiejętna gra ze schematami lub nawet dalekie odchodzenie od schematów.

Czy jednak na pewno powyższe tezy są słuszne? O tym możemy się przekonać na przykład sprawdzając listę książek nagrodzonych Literacką Nagrodą Nike. Takie autorki, jak Dorota Masłowska czy Bronka Nowicka z tradycyjną narracją mają naprawdę niewiele wspólnego.

Jak pisać? Kilka słów o warsztacie

W jednym ze swoich felietonów Jerzy Pilch, komentując opowiadania nadsyłane do konkursu zorganizowanego bodajże przez tygodnik „Polityka”, pisał, że nierzadko list dołączony przez autora opowiadania do właściwego tekstu zdradzał większy talent pisarski, niż samo opowiadanie. Pilch wskazywał również na pewien podstawowy błąd popełniany przez początkujących pisarzy, który nazwał „wkładaniem odświętnych szat przed rozpoczęciem pisania”. Jest to oczywiście metafora odnosząca się do stylu pisarskiego. Naprawdę dobrzy pisarze są w stanie pisać naturalnie, jednocześnie jednak wypracowując swój własny styl. Oczywiście, wymaga to praktyki, jednak bez tego nasze teksty zawsze będą pozostawiać wrażenie sztuczności.

Kolejny istotny czynnik to oczywiście tematyka  naszej książki. Nie piszmy tego, co wydaje się nam, że powinniśmy pisać, lecz po prostu to, w czym czujemy się najlepiej. O tej kwestii mówił w jednym rozdziałów „Alchemii słowa” Jan Parandowski, pisząc, że bardzo często „pióro stworzone do eseju marunuje swój potencjał tworząc drugorzędne powieści”. Zanim więc w ogóle rozpoczniemy pisanie, musimy wiedzieć, do czego jest stworzone nasze „pióro”. Opowiadania wychodzą nam kiepsko, ale jednocześnie mamy talent reportażowy, który widać w niektórych fragmentach lub w tekstach pisanych przez nas „na marginesie”? Powinno to stanowić dla istotną wskazówką odnośnie drogi pisarskiej, jaką powinniśmy obrać. 

To samo tyczy się stylu: nie starajmy się za wszelką cenę tworzyć długich proustowskich lub faulknerowskich okresów, jeżeli pisanie krótkimi zdaniami wychodzi nam o wiele lepiej i w sposób o wiele bardziej naturalny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here