Praca jako Au Pair posiada wiele zalet: możemy doskonale poznać obcy kraj, podszkolić język, zarobić sporo pieniędzy, poznać nową kulturę, obyczaje, interesujące osoby, a także zdobyć cenne doświadczenie oraz przeżyć niezapomniane chwile. Musimy jednak liczyć się z tym, że jesteśmy zupełnie sami, rzuceni na głęboką wodę, z dala od przyjaciół i rodziny, przez co często dopada nas nostalgia i niesamowita tęsknota za krajem i bliskimi. Jak zatem radzić sobie w takich sytuacjach?

Zaprzyjaźnijmy się z rodziną, z którą mieszkamy

Skoro mamy spędzić wspólnie wiele czasu, musimy dobrze się poznać, aby utrzymywać naturalne relacje, niekoniecznie czysto zawodowe. Zaproponujmy więc ze swojej strony wiele rozwiązań, które pozwoliłyby nam lepiej poznać się z „nową rodziną” – może to być wspólny wyjazd, obiad, wieczór przy lampce wina, każda okazja będzie dobra do odbycia szczerych rozmów i poznania własnych charakterów.

W ten sposób będziemy wiedzieć, jakim typem człowieka jest każdy członek tamtejszej rodziny i jak wobec niej się zachowywać. Mimo wszystko musimy pamiętać, że u nich pracujemy, więc nie możemy pozwolić sobie na zbyt wiele, chyba że sami zaproponują takie rozwiązania. Na samym początku ustalmy też jasne reguły i na bieżąco wyjaśniajmy wszelkie problemy, czy spory, aby uniknąć zbędnych problemów i nieporozumień, które niekorzystnie mogłyby wpłynąć na nasze relacje.

Bądźmy otwarci na innych ludzi

Nie żyjmy z przekonaniem, że jesteśmy tam tylko na pewien okres i ograniczamy się do rozpoznania tylko najbliższego terenu – możemy przecież poznać wiele interesujących osób, które mogą mieć korzystny wpływ na naszą przyszłość.

Nawet wybierając się na spacer z dzieckiem do parku, starajmy się nawiązywać kontakt z innymi ludźmi i nie bądźmy do nich wrogo nastawieni. Możemy też rozejrzeć się dookoła siebie – często bowiem zdarza się, że rodzina, u której mieszkamy, ma zatrudnioną służbę, ogrodnika, czy kucharza, z którym również możemy nawiązać ciekawą znajomość i choćby podszkolić język.

Jak kontaktować się z naszą rodziną?

W dzisiejszych czasach nie jest już to tak skomplikowane, jak wiele lat temu. Istnieje więc kilka prostych sposobów:

  • W dobie komputerów i internetu najlepszy rozwiązaniem jest Skype – nie dość, że widzimy się z rozmówcą i możemy swobodnie rozmawiać, to jeszcze nic za to nie płacimy. Najczęściej więc umawiamy się na konkretną godzinę i spędzamy czas przed komputerem znacznie ciekawiej niż zwykle.
  • Rozmowy telefoniczne są o tyle wygodniejsze, że możemy odbywać je w każdym miejscu, niekoniecznie siedząc w domu. Gdy najdzie nas potrzeba, chwytamy za aparat i w ciągu kilku sekund rozmawiamy z rodziną, bądź przyjaciółmi.
  • Dla osób ceniących sobie tradycyjne rozwiązania pozostają oczywiście listy – nie ma co ukrywać, że jest to bardzo sentymentalna i emocjonalna forma kontaktu, którą doskonale znają ci, którzy żyli jeszcze w czasach bez telefonów komórkowych i internetu.
  • Gdy jesteśmy za granicą przez tak długi czas, istnieje możliwość, że nasi bliscy będą w stanie nas odwiedzić, wtedy możemy zaplanować każdy dzień i nacieszyć się nimi do oporu. Taka wizyta doładuje nasze akumulatory i bez problemu wytrwamy aż do powrotu do naszego kraju.

Pozostałe opcje

Często nasza tęsknota związania jest również z samym krajem, bądź miejscowością, w której mieszkamy. Aby nie odczuwać tak silnej nostalgii, dobrze jest zabrać ze sobą jak najwięcej rzeczy, związanych z naszym krajem: zdjęcia, gazety, foldery, możemy również w internecie znaleźć wiele ciekawych informacji

Starajmy się przekazać je rodzinie, u której mieszkamy oraz nowo poznanym osobom, w ten sposób pokazujemy, jak bardzo identyfikujemy się z naszym krajem. Możemy opowiedzieć o rozmaitych tradycjach, które u nas się praktykuje i zachęcić do nich inne osoby. Dobrym pomysłem jest na przykład wspólne gotowanie i przyrządzenie potraw typowych dla naszego kraju, a także tych regionalnych.

Pamiętajmy, że najlepszym sposobem na tęsknotę jest zajęcie się czymś, bezczynne siedzenie będzie tylko wzbudzało w nas skrajne emocje, choć ciężko o brak obowiązków dla osób, które pracują jako Au Pair. Poza obowiązkami, które wykonujemy na co dzień w domu, możemy rozpocząć naukę za granicą, ukończyć rozmaite kursy, spełniać swe marzenia, których wcześniej nie mogliśmy, ze względu na brak możliwości, nie tylko finansowych.

Jeśli lubimy zwiedzać, po spędzeniu 12 miesięcy u „nowej rodziny”, mamy aż miesiąc na podróżowanie – przez ten czas możemy zwiedzić mnóstwo miejsc, doświadczyć niesamowitych przeżyć i uwiecznić je na kamerze, bądź aparacie.

Pamiętajmy, że praca jako Au Pair to poważne zobowiązanie i nie koniecznie dla każdego – jeśli wiemy, że ciężko będzie nam rozstać się z rodziną i przyjaciółmi na tak długi czas, nie musimy się na to decydować. Szybki powrót może okazać się niemożliwy, a my będziemy czuć się nieszczęśliwi. Jeśli jednak kochamy podróże, nowe doznania i przygodę, świat stoi przed nami otworem – w takich sytuacjach nawet największą tęsknotę da się wytrzymać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here